Pierwotny przepis na te maleńkie kotleciki był zupełnie inny, ale niestety nie wszystkie jego składniki były łatwo dostępne. Kiedy w końcu je skompletowaliśmy okazało się, że cały wysiłek nie wart był zachodu. Potem receptura przeszła kolejną zmianę i wciąż "szału nie było". Ostatecznie kotleciki zupełnie przestały przypominać swój pierwowzór, za to w końcu zaczęły nam smakować. Są delikatne, miękkie i nie są tak wyraziste w smaku, jak na przykład Belzebubki. Najlepsze oczywiście ze świeżej ryby, a jeśli używamy mrożonej, wtedy należy ją wcześniej rozmrozić i dobrze odsączyć z nadmiaru wody.
Polecam zwłaszcza dla dzieci!
Czas przygotowania: ok. 40min | 🐟
Składniki (na 16 szt.):
- 700g filetów z morszczuka (lub innej ryby o białym mięsie, np.: mintaja, dorsza)
- ½ szklanki oliwy z oliwek
- 5 - 7 łyżek mąki ziemniaczanej
- ½ szklanki mąki pszennej lub mąki pszennej razowej (do obtaczania)
- 1 jajko
- 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki soku z cytryny
- 4 cebulki dymki
- 1 ząbek czosnku
- ½ łyżeczki soli
Rybę rozmrozić, umyć i starannie odsączyć z wody. Następnie mocno rozdrobnić (np.za pomocą blendera).
Cytrynę wyszorować, umieścić w garnuszku i zalać na kilka minut wrzątkiem. Następnie przez chwilę turlać ją po stole, przyciskając od góry dość mocno ręką (cytryna puści wtedy więcej soku); przekroić wzdłuż na pół i wycisnąć sok. 2 łyżki soku dodać do rozdrobnionej ryby.
Dymki umyć, oczyścić i drobno posiekać (zarówno białą, jak i zieloną część), dodać do ryby.
Ząbek czosnku obrać, przecisnąć przez praskę i dodać do ryby.
Do masy rybnej dodać: 1 jajko, 3 łyżeczki koncentratu i ½ łyżeczki soli; wszystko starannie wymieszać łyżką do połączenia składników.
Na końcu dodać około 5 łyżek mąki ziemniaczanej (lub odrobinę więcej, jeśli masa jest zbyt luźna) i ponownie wymieszać.
Na patelni rozgrzać oliwę.
Formować niewielkie kulki, następnie obtoczyć w mące pszennej i układać na patelni lekko rozpłaszczając.
Smażyć na złoto z obu stron, na średnim ogniu.
Podawać z ryżem lub ziemniakami i ulubioną surówką.
Smacznego!
drukuj przepis
drukuj przepis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz