Kurczak w maślankowej marynacie

Wstępny pomysł na tak przygotowanego kurczaka pochodzi z programu Nigelli Lawson, jednak musiałam go zmodyfikować, gdyż oryginalna wersja niespecjalnie przypadła nam do gustu. Przede wszystkim znacznie wydłużyłam czas marynowania (do minimum 8h) i lepiej go doprawiłam, gdyż w przeciwnym wypadku po upieczeniu smak był...nijaki. Marynata nadaje się do wszystkich części kurczaka (a nawet na całego ptaka - należy wtedy oczywiście nieco zwiększyć ilość składników), ale szczególnie polecam pierś - wychodzi mięciutka, a przede wszystkim soczysta!!!

Czas przygotowania: dzień 1 = 10min / dzień 2 =  40min | 🐔

Składniki (na 3 porcje):

• 3 nóżki z kurczaka lub filety z piersi
• 1-2 szklanki maślanki naturalnej
• 2 łyżki oleju rzepakowego
• 2 ząbki czosnku
• 2 łyżki płynnego miodu lub syropu klonowego
• ½ łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
• ½ łyżeczki papryki mielonej słodkiej
• ⅓ łyżeczki papryki mielonej ostrej
• ½ łyżeczki soli

Wykonanie:
UWAGA! Przygotowanie potrawy zaczynamy dzień wcześniej!

Części kurczaka umyć i oczyścić.
Maślankę wymieszać w kubku z przyprawami, miodem, czosnkiem przeciśniętym przez praskę oraz olejem.
Do szczelnego worka przeznaczonego do żywności (np.takiego na mrożonki) wrzucić kurczaka i wlać maślankę, zamknąć i potrząsać workiem tak, aby marynata dokładnie oblepiła kurczaka.
Mięso w worku wstawić minimum na 8 - 12h do lodówki.

Następnego dnia:
Nagrzać piekarnik na 190ºC.
Części kurczaka wyjąć z worka, ułożyć w brytfannie i wstawić do piekarnika.
Piec w temperaturze 190ºC przez około 30 - 40 minut.
Jeśli udka zaczną się za bardzo rumienić, można przykryć brytfannę folią aluminiową.

Smacznego!

drukuj przepis