W moim rodzinnym domu nigdy nie przyrządzano żadnych potraw z dyni i dopiero stosunkowo niedawno poznałam jej smak. Na pierwszy ogień poszła pierś z kurczaka w dyniowo - pieczarkowym sosie i danie wyszło tak rewelacyjne, że od tamtej pory namiętnie poszukuję wszelkich przepisów z dynią w roli głównej. Z pomocą bloga BEZ-OGRÓDEK udało mi się choć trochę rozszyfrować jej rodzaje i zawsze staram się znaleźć idealną do danej potrawy.
A jeśli już przy potrawach jesteśmy, to nie może przecież zabraknąć specjalnej przyprawy do dyniowych deserów. Można kupić gotową, ale można bez problemu zrobić w domu. Zachęcam jedynie, by do jej przygotowania użyć gałki muszkatołowej świeżo tartej. Do niedawna jak ognia unikałam tej przyprawy, bo wyjątkowo mi nie smakowała. Dopiero kiedy cała gałka wraz z maleńką tarką trafiły pod mój dach jako gratis do jakiegoś produktu i dałam jej jeszcze jedną szansę, okazało się, iż absolutnie nie mogę się bez niej obejść. Jeśli ciekawi jesteście jej pochodzenia i zalet, zapraszam na stronę ekaloria.pl.
Gotowa przyprawa przyda nam się do wszelkich wypieków np.do ciasta dyniowego, tarty lub kawy. Lepiej przygotowywać ją w niewielkich ilościach i zużywać na bieżąco, by cały jej aromat nie miał szansy zwietrzeć.
Czas przygotowania: ok.5 min
Składniki (na około 2 łyżki):
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 3 kulki ziela angielskiego
- 4 goździki
- gałka muszkatołowa
Ziele angielskie i goździki utrzeć na proszek w moździerzu.
Gałkę muszkatołową zetrzeć na tarce (powinniśmy uzyskać 1/4 łyżeczki proszku).
Wszystkie składniki wymieszać.
Przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiczku.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz